TVP 11 - pozwól że wyjaśnię
Spadkobiercy geniuszu i telepatia oszustów


 

PALACZOM KU PRZESTRODZE

TELEPATIA

FANTOM

MASA I GRAWITACJA

ANTYMATERIA

Spójrzmy na dodawanie energii atomowi w wyniku, której nabiera on prędkości względem otoczenia.

 

W WYNIKU ROZPĘDZANIA SIĘ ATOMU SPOWALNIAJĄ JEGO ORBITONY.

DNA WZÓR



TEORIA NIEDOPUNKTU


 
   
 

MOJE ZDROWIE - RAK - GUZ SIĘ POWIĘKSZYŁ

BRUDNOPIS

ATOM DO TEORI NIEDOPUNKTU



 





OPĘTANIE – EGZORCYZMY

 

O MNIE – PO PROSTU JA 

   

 

TECHNICZNA EWOLUCJA RÓWNOLEGŁA

 

PREZYDENT USA

 

U PANA BOCA ZA PIECEM

 

PROJEKCJA PSYCHIATRYCZNIE

 

WIDZIEĆ WNĘTRZE CIAŁA

 

JAN ŻABIŃSKI – EWOLUCJA ZOO

 

 

STAROŻYTNI KOSMICI


 

EKO PRĄD

 

PODGRZEWANIE HOT DOGA

 

ALKOHOL Z LIŚCI KLONU

 

NATURALNY BURSZTYN UZYSKANY W SZTUCZNY SPOSÓB

 

 

CUD”


 

SKĄD SIĘ BIERZE POPYT NA MIESZKANIA – KOVID – MŁODZI BŁAGAM OSTROŻNIE

 

KOVIDOWA BAŃKA SPEKULACYJNA

 

KORONA TEORIA SPISKOWA

 

KORONA PO RAZ KOLEJNY

 

DEPRESJA UBOCZNY SKUTEK KOVIDA

 

TO JUŻ NIE TEORIA SPISKOWA – TO FAKTYCZNY SPISEK

 

ROZRUCH W EUROPIE Z POWODU KOVIDA

 

KOVID – CZYLI ZABAWA W NIESKOŃCZONOŚĆ

 

JESZCZE JEDNA Z PRAWD O KOVIDZIE

 

 

TELEPATYCZNIE W DEPRESJĘ – KTO NAS W NIĄ WPĘDZA ?

 

NIEBEZPIECZEŃSTWA KTÓRE WIDZĘ

 

 

DUDA I SUTKOWSKI

 

SYLWESTER KURSKIEGO

 

SUTKOWSKI KLAKIEREM WŁADZY

 

 

KORONA – RAK – POHP -

 

REGENERACJA PŁUC PO POHP – CZY TO MOŻLIWE ?

 

 

OWCE BEZ PASTERZA 1 – WSPÓLNOTA CHRZEŚCIJAŃSKA PUŁAWSKA

 

OWCE BEZ PASTERZA 2 – WSPÓLNOTA CHRZEŚCIJAŃSKA PUŁAWSKA

 

WSPÓLNOTA CHRZEŚCIJAŃSKA PUŁAWSKA – DOKTOR SOLFERIUS

 

BIBLIA SENS SŁÓW

 

BIBLIA SENS SŁÓW – TESTAMENT

 

OWCE BEZ PASTERZA

 

PASTOR LESZEK

 

CZY BÓG ISTNIEJE ?

 

 

W CO NAPRAWDĘ GRA ŚWIAT

 

NIEMCY CHCĄ ZREZYGNOWAĆ Z BOMBY JĄDROWEJ NA SWOIM TERYTORIUM

 

WSTĄP DO WOJSKA POLSKIEGO

 

RODEM Z PRL-u – WYKORZYSTYWANIE NASZEJ LUDZKIEJ NAIWNOŚCI

 

DOSTĘP DO GRANICY BĘDĄ MIELI W PRAKTYCE TYLKO DZIENNIKARZE TVP

 

MAZOWIECKI PRZED KAMERAMI - ( w podtekście „telepatia” )

 

RZĄDZĄCY

 

 

SŁUŻBY SPECJALNE – czy posługują się tym zjawiskiem

 

 

W CO GRAJĄ NIEMCY ?

 

PRAWDZIWE PRZYCZYNY SYTUACJI NA BIAŁORUSI

 

CZY GROZI NAM WYJŚCIE Z UNII EUROPEJSKIEJ ?

 

 

PRZYPOMNIENIE – TROCHĘ HISTORII – KUKLIŃSKI – o mnie także

 


PANIKA ENERGETYCZNA

 

CO TO JEST GENIUSZ

 

GENIUSZ KONTAKTUJE SIĘ Z OBCYMI

WIRTUALNY LEKARZ

Każdy przebieg elektryczny organizmu ma zakodowaną ( ukryta ) informację o każdym organie, o jego pracy i wyglądzie i to po rozszyfrowaniu będzie widoczne nie w postaci przebiegu, który potrafi odczytać tylko fachowiec, ale będzie to dokładne odzwierciedlenie oryginału w postaci jego obrazu.

Włączając w to dodatkowo technikę „telepatii” będzie go widać w postaci trójwymiarowej. Mało tego będzie można zobaczyć każdy przekrój jak na tomografie komputerowym jednak bez jego wad. Chodzi o to, że można wybrać dowolne miejsce przekroju aż do szerokości atomu. Będzie można zobaczyć nawet jedną konkretną krwinkę i dokładne jej położenie w organizmie.

Jak to zrobić, jak rozszyfrować impulsy aby konfigurowały takie obrazy opiszę w najbliższym czasie. Teraz dodam tylko, że odczyt np zwykłego ekg który pozornie informuje tylko o pracy serca niesie w sobie zawarte takie dodatkowe informacje.

 

Rozwijając to jeszcze bardziej dojdziemy do takiego oto miejsca w rzeczywistości - dotkniemy na mała chwilę, powiedzmy sekundę do elektrody a obraz całego naszego organizmu zostanie przekazany do komputera, który przeanalizuje to wszystko, wystawi opinię i zalecenia „lekarskie” w tym jakie leki są potrzebne i to dostępne bez recepty, a przede wszystkim jaki pokarm powinniśmy spożywać aby w miarę możliwości zastępował on lekarstwa. Tu nie chodzi o takie naiwne przeziębienia ale o każdy rodzaj schorzeń i to nawet tych najcięższych.

 

Taki diagnosta pozwoli na dostęp do medycyny każdemu i to w każdym rodzaju schorzenia w tym takiemu, którego leczenie było abstrakcyjnie drogie a więc dostępne tylko dla „wybranych” ( zamożnych” ). Dostęp będzie miał każdy czyli i nieubezpieczeni.

 

Przykro mi państwo doktorzy, pójdziecie w odstawkę a średnia waszych zarobków będzie taka jak innych niedochodowych zawodów.

 

Ponieważ organizm działa na zasadzie naczyń połączonych i zrównoważenia mostka, to oznacza że jest to konstrukcja mechaniczna. Biologiczna ale podlegająca pewnemu wzorcowi działania, a nie metafizyce, zatem działa tak jak jak sztuczna konstrukcja podlegająca określonym wzorcom.

 

Skoro tak to do diagnozy nie będzie potrzebny człowiek, zrobi to za niego maszyna. Otrzyma ona dane i na zasadzie zrównoważenia mostka wystawi diagnozę i zalecenia. Tym bardziej, że dotrą do jej zasobów pamięci każde informacje, nawet te których człowiek nie brałby po uwagę, nawet male zniekształcenie organu, którego człowiek z racji rozdzielczości swojego wzroku by nie zobaczył.

 

Jak myślę psychiatrzy będą się czuli wyłączeni z tego problemu. Jeżeli tak właśnie myślą to jest to dużym błędem. Przykro mi, ale mózg to również konstrukcja i przy określonych chorobach psychicznych osłabiają się jedna a uaktywniają inne jego obszary, to dowodzi że można na to wpłynąć.

 

Jestem skłonny stwierdzić że gro chorób psychicznych to problemy neurologiczne ( wadliwe przebiegi między neuronami ).

 

Tak, to raczej neurologia a nie psychiatria. Konsekwencją problemów neurologicznych jest tak zwana choroba psychiczna. Panie naukowy dyletancie Jacku Wciórko sam pan stwierdził ze należy usunąć przyczynę a znikną skutki ( tu się z panem zgodzę ).

Z oczywistych powodów takie wykorzystanie urządzeń będzie w jednej z pierwszej kolejności zastosowane w psychiatrii. ROZUMIECIE MNIE NAUKOWI OSZUŚCI, CZY MAM WYŁOŻYĆ Z POLSKIEGO NA NASZE ?

LECZENIE WZROKIEM.

W artykule zapis danych mózgów wszystkich istot od początku istnienia na obudowie kodu dna opisałem jak ukryte, gigantycznie duże w ilości informacje mogą być nam przekazywane wzrokiem.

Mając to na uwadze i łącząc to z innymi wiadomościami np. z fizyki o zasadzie nieokreśloności i wpływa na zdarzenia jeżeli na coś się patrzymy, łatwo będzie można dojść do wniosku, że informacje docierające wzrokiem mogą mieć własności uzdrawiające. To nie abstrakcja, postaram się przedstawić jak to może się odbywać.

 

W biblii jest informacja, że Izraelici zrobili z metalu węża i powiesili go nad bramą. Każdy kogo ukąsił wąż miał spojrzeć na niego a zdrowiał ( toksyna nie wyrządzała mu krzywdy ). Spróbuję dać odpowiedź jak to mogło się dziać.

 

Istotnym jest szczegół, że każdy przedmiot nieco się różni od swego sobowtóra ( innego przedmiotu przedstawiającego to samo ), zatem nieco inaczej odbija światło. Dociera ono do naszych oczu i nasz mózg to odczytuje.

 

TERAZ NA CHWILE ZMIENIĘ NIECO WĄTEK - SAWANCI .

 

Są ludzie, którzy widzą zapachy.

Jest oczywistym, że w wyniku wadliwych połączeń między neuronami zakończenia nerwów w mózgu tych odpowiedzialnych za węch, podłączone są pod układ neuronów odpowiadających za wzrok.

 

Impulsy elektryczne, które docierają z nerwów węchu dostają się do neuronów wzroku i widzimy zapachy.

 

Panie oszuście Jacku Wciórko, to nie omam, taki człowiek widzi zapachy, ale widzi to tylko on, zatem odstaje on od wzorca. Jednak nie jest to wytworem jego wyobraźni, a jest uwarunkowane określonym czynnikiem zewnętrznym. To nie choroba psychiczna a neurologiczna.

 

Z takiego schorzenia można wysnuć przydatny nam wniosek, że albo zakończenia nerwów wzroku i węchu, albo układy neuronów odpowiadających za wzrok i węch sąsiadują ze sobą i łatwo było zakłócić jedno drugim.

 

Teraz weźmy pod uwagę mięśnie, gdy ćwiczymy tkanka się rozrywa a organizm wydziela kwas mlekowy i uzupełniane są ubytki między rozerwalnymi tkankami. Jednak istnieją schorzenia, że nerwami informacje docierają z mózgu do mięśnia i bez rozrywania go organizm wydziela kwas mlekowy i narastają mięśnie bez ćwiczeń.

 

Wyobraźmy sobie teraz, że ten wąż wiszący na bramą powoduje bardzo konkretne odbicie światła, a ono jest niczym innym jak promieniowaniem elektromagnetycznym ( falą radiową ).

 

To odbicie będzie miało konkretną, bardzo specyficzną charakterystykę impulsów i gdy one dotrą do mózgu, to ich taka konkretna konfiguracja spowoduje wysłanie nerwami takich impulsów, które powodować będą że organizm wyprodukuje konkretny, np. płyn który jest antytoksyną na jad węza.

 

To tak jak określona charakterystyka impulsów docierająca do mięśni wytworzy kwas mlekowy. Tylko konkretna charakterystyka impulsów spowoduje produkcję kwasu, inna mimo że dotrze nie spowoduje wytwarzania go.

 

Zatem dało się pragmatycznie wyjaśnić fizykę konkretnego cudu biblijnego. Cud to zjawisko którego działania nie rozumiemy.

 

Panie naukowy oszuście Jacku Wciórko ile pan pan zła wyrządził ludziom hamując ich wyobraźnię. Niszcząc wielokrotnie geniusz ludzki psychotropami, tylko dlatego że ośmielili się powiedzieć prawdę o panu prosto w oczy.


JAK WYGLĄDAJĄ POŁĄCZENIA W UKŁADZIE NEURONÓW I JAK KONFIGUROWANE SA IMPULSY DOCIERAJĄCE NERWAMI ZAWIADUJĄCE ORGANEM?

 

Połączenie mózg organ odbywa się w następujący sposób.

 

Nerwy to połączenia mózgu z organami i nimi są w obie strony przesyłane informacje.

Od organu do mózgu o stanie organu

i od mózgu do organu - zawiadowanie działaniem organu.

 

CO MY POTRAFIMY WYŁAPAĆ ?

Wiemy że są impulsy, odczytujemy je jednak znamy tylko ich podstawową charakterystykę, nie jesteśmy w stanie, lub w ogóle nie przyszło nam do głowy, że sa to bardzo subtelne ale jakże znaczące różnice.

 

PRZYKŁADOWO.

Teoretycznie identyczne w kształcie impulsy przekazują jednak różne zadania jakie ma wykonać organ.

Jeden to tylko informacja - pracuj według tej konfiguracji.

Drugi - wytwórz to a to.

 

Tu należy jeszcze wyjaśnić jak taki impuls jest rozszywrowywany przez organ, bo jest oczywistym, że organ to nie myślący twór, a tylko konstrukcja mechaniczna, działająca na zasadzie zrównoważenia mostka.

 

Odebraliśmy przyrządami takie impulsy i

skoro dzieje to wygląda jak w zdaniach powyżej, to należy tak zadziałać na odczytany impulsy aby różnice były mocno widoczne, zatem tu nie chodzi o wzmocnienie ich ale przekształcenie.

Przykład mamy impuls o kształcie X, przetwarzamy go powstaje kształt YYYZ.

 

Gdy za każdym razem będzie docierał impuls x to po przekodowaniu go zawsze powstanie kształt YYYZ.

 

Gdy jednak dotrze według naszych obecnych obserwacji i rozumienia identyczności, teoretycznie taki sam impuls jak ten X, ale to tylko teoria, bo będą bardzo subtelne gołym okiem praktycznie nie zauważalne różnice, to po przetworzeniu go w dekoderze powstanie np. impuls XYZYY i taka przetworzona charakterystyka będzie zawsze taką gdy do wejścia dekodera dotrze impuls o kształcie PODOBNYM do X ale jednak nieco innym, nazwijmy go X1.

 

CZYLI

WEJŚCIE = X / WYJŚCIE = YYYZ

WEJŚCIE = X1 / WYJŚCIE = XYZYY

 

Zamiana kształtów, wyłapywanie różnic ma się odbywać bardzo prostymi sposobami, ono się odbywa prostymi sposobami, tylko my musimy zorientować się w sposobie kodowania, wtedy wystarczy proste urządzenie dekodujące.

 

Inaczej każdy impuls musieli byśmy poddawać nieco innemu dekodowaniu, np. podwójnie, przez dwa różne urządzenia i nakładać wyniki na siebie, a zobaczymy różnicę i ona to będzie ten nasz YYYZ

 

WERSJA B

Załóżmy że mimo takiego działania okazuje się, że niema różnic między charakterystykami, ale jednak organ wykonuje „inne” funkcje, zatem o co tu chodzi ?

 

Aby dać na to odpowiedź potrzebne nam są dodatkowe informacje, np. ta że do organu dociera więcej niż jeden nerw, zatem inne odczytywanie takich samych, dosłownie takich samych impulsów to różne ich docieranie w czasie względem sąsiadujących nerwów.

Tłumacząc z polskiego na nasze chodzi o przesunięcie fazowe.

 

Weźmy dla przykładu trzy nerwy zawiadujące tym samym organem. Impulsy w kształcie są identyczne,

jakie mamy konfiguracje ?

 

1

Impulsy docierają w identycznym czasie.

2

Nr 1 dociera szybciej niż dwa pozostałe będące wciąż ze sobą zsynchronizowane.

3

Nr 1 dociera później niż dwa pozostałe będące wciąż ze sobą zsynchronizowane.

 

4

Nr 2 dociera szybciej niż dwa pozostałe będące wciąż ze sobą zsynchronizowane.

5

Nr 2 dociera później niż dwa pozostałe będące wciąż ze sobą zsynchronizowane.

 

6

Nr 3 dociera szybciej niż dwa pozostałe będące wciąż ze sobą zsynchronizowane.

7

Nr 3 dociera później niż dwa pozostałe będące wciąż ze sobą zsynchronizowane.

 

IMPULSY SĄ ROZSYNCHRONIZOWANE, KAŻDY DOCIERA W INNYM CZASIE I MOŻLIWE SĄ KONFIGURACJE:

 

8

Najpierw nr 1 potem nr 2 na końcu nr 3

9

Najpierw nr 1 potem nr 3 na końcu nr 2

10

Najpierw nr 2 potem nr 1 na końcu nr 3

11

Najpierw nr 2 potem nr 3 na końcu nr 1

 

MAMY ZATEM 11 KOMBINACJI

 

Jest oczywistym, że całość informacji powinna być przyporządkowana jednostce czasu w którym ma odbywać się cykl.

Hipotetycznie go wyznaczmy i nazwijmy go upływem X.

 

W tym odcinku możemy w różny sposób przeprowadzać rozsynchronizowania między nerwami i to będzie już liniowe, zatem konfiguracji będzie 10 razy nieskończenie wiele ( nie 11 bo te zsynchronizowane mają tylko jedną możliwość ). Oczywiście po zakończeniu cyklu czasowego musi nastąpić informacja koniec przesyłania i wszystko zaczyna się od początku, gdyby jej nie było to ilość konfiguracji była by mniejsza i wynosiła 9.

 

Biorąc jednak pod uwagę budowę konkretnego organu należałoby przypuszczać, że ze względu na budowę tkanki odstępy opóźnienia czasowego między impulsami różnych nerwów będą skokowe a nie liniowe. Zatem cały odcinek czasu X należałoby podzielić między minimalny czas skoku i poznamy konkretną, skończoną już ilość kombinacji. To jedna z możliwości.

 

Następną jest brak wyznaczonego odcinka czasU X a początek i koniec wyznacza docieranie do organu zsynchronizowanych impulsów.

PRZYKŁAD

Najpierw nerw 1 dostarcza informacje

potem nr 2 i nr 3 razem zsynchronizowane i następnie docierają trzy jednocześnie i to jest informacją o końcu poprzedniego cyklu i zapoczątkowaniu następnego.

 

Może być i inna możliwość, po prostu brak wyznaczonego odcinka czasu x a wszystko dociera liniowo tworząc nieskończenie dużą ilość kombinacji czasowo numerowych.

 

Jednak działając w ten sposób będziemy działali trochę po macku, krok po kroku rozszywrowując układ połączeń i sposobów kodowania informacji. Mimo, że warto tak działać, logiką i wyobraźnią rozwiązywać problemy, to jednak należy również podejść do tego nie konwencjonalnie.

 

Z pomocą przychodzi nam „telepatia” w cudzysłowie, jej zasada działania, jej prostota, czyli wytwarzanie obrazów i innych „omamów” na specyficznych nano elementach informuje, że nie trzeba tworzyć konstrukcji specjalnie przemyślanych, a wystarczy tylko spowodować zaistnienie warunków umożliwiających to, a kodowanie, zatem i konstrukcja dekoderów utworzy się sama.

 

Gdy jeszcze znać będziemy ( a jest to nam znane ) konstrukcję konkretnego organu, to zrozumiemy dlaczego po przekodowaniu jest taki a nie inny kształt impulsów. One są dobrane w taki sposób aby organ umiał je odczytywać.

 

Skoro takie obrazy można wytworzyć w sposób widzialny, czyli „ułożenie” biorących w tym udział nano elementów jest takie jak rzeczywistego przedmiotu, to oznacza, że układ neuronów w mózgu ułożony i połączony jest z nerwami w taki sposób, że:

Na układzie neuronów możliwe jest wyświetlenie rzeczywistego miniaturowego obrazu, a zakodowanie które dociera do nerwów odpowiada fali elektromagnetycznej, którą emitują nasze mózgi.

 

Jest to przekodowanie obrazu w taki sposób, że powstanie fala elektromagnetyczna nie czytelna dla powietrza, a czytelna bezpośrednio dla organu, a gdy dotrze ona do zewnętrznego skupiska nana, to na ich powierzchni może być możliwym wytworzenie trójwymiarowego obrazu do złudzenia przypominającego rzeczywisty np. przedmiot.

 

Czyli bezpośredni impuls zawiaduje organem, jest dla niego czytelnym, a gdy trafia na skupiska specjalnego nano to wytwarza tam rzeczywisty obraz.

 

Skoro nano przetwarza fale mózgowe w taki sposób, że na ich powierzchni widać obrazy, to oznacza że układ neuronów odpowiadających za niego jest taki jak to skupisko nano.

WYSTARCZY  ZATEM  ODDZIALAĆ  NA  SKUPISKO  NANO  FALĄ  ELEKTROMAGNETYCZNA  A  "UŁOŻY  SIĘ  ONO  W  TAKIEJ  KONFIGURACJI  W  JAKIEJ  SĄ  NEURONU  UKŁADU  W  MÓZGU.

 

Zatem wiemy już jak w przybliżeniu wygląda układ neuronów, a to już krok do takiego uporządkowania wyjść układu neuronów do nerwów zawiadujących organem, aby organ był na nie wrażliwym.

To samo poda nam charakterystykę impulsów.

 

Owe impulsy sa zakodowane pod dwojakim kątem, one muszą być czytelne dla układu neuronów i organu jednocześnie. Skoro wiemy jak wyglądają, układ i organ to nie ma problemu aby wiedzieć jak wyglądają impulsy.

 

Gdy podłączymy do tego i inne informacje, o tworzeniu się organizmu w czasie jego powstawania, o jego regeneracji, o absorbcji i przetwarzaniu pokarmu, to będziemy mogli tak dobrać impulsy, że spowodują one regenerację konkretnego organu.

 

Czyli będzie można leczyć impulsami a nie lekarstwami, a organizm sam wytworzy potrzebne mu substancje i zregeneruje organizm.

 

Gdy weźmiemy jeszcze pod uwagę sawantów, tych którzy widzą zapachy, to można się pokusić na samoistne ułożenie się nano, które da nam obraz układu neuronów odpowiadających za węch, a wiedząc że w parze z węchem idzie smak, to poznamy i układ neuronów smaku itd.

 

organ nerw

To wszystko ma doprowadzić do uświadomieni, iż jest pewnym że możliwym jest skonstruowanie urządzenia do zobaczenia na ekranie monitora wyglądu i pracy każdego organu i jest to możliwym bez ingerencji zewnętrznej, a jest nią korzystanie z dotychczasowych, nawet bardzo rozwiniętych technologicznie konstrukcji, takich jak tomograf komputerowy, rezonator magnetyczny i stary aparat rentgenowski.

Wszystkie one wysyłają pewien rodzaj promieniowania,

a korzystanie z nich jest i niezbyt bezpieczne i niestety drogie dla zwykłych zjadaczy chleba.

 

Zaś ta idąca już nowość, to prościutkie w działaniu urządzenie, które tylko odbiera i dekoduje to co wysyła organizm, a uzyskana jakość odczytu jest nie porównywalną z tymi starymi urządzeniami.

Możecie sobie państwo psychiatrzy po raz kolejny zaśpiewać -

MIAŁEŚ CHAMIE ZŁOTY RÓG, MIAŁEŚ CHAMIE CZAPKĘ Z PIÓR ….

 

HIPOTETYCZNIE

Układ neuronów, to nie konkretne ułożenia neuronów względem siebie, których taka a nie inna konfiguracja zaistniała w wyniku zapisu takich połączeń w kodzie dna, a tylko samo istnienie neuronów i powodowanie w nich przebiegów elektrycznych, a one, neurony same się połączą w sposób zależny od charakterystyki impulsów do nich docierających.

 

Ich wejściowa konfiguracja, konfiguracja impulsów docierających do wejść układu neuronów zależna jest od konstrukcji czujników w których powstały te wejściowe impulsy.

CZYLI:

Inny będzie impuls wejściowy powstały w kubkach smakowych.

Inny w przypadku powstania impulsu z dźwięku.

Inny w przypadku obrazu.

 

Teraz to dociera do oddzielnych skupisk neuronów nazywanych układami.

 

Jak wspomniałem konkretny układ, to tylko same skupiska neuronów, to tylko samo ich istnienie jak i w innych układach.

Różnica między układami to tylko rożna ilość neuronów.

 

Gdy dotrą do nich impulsy, których jak wspomniałem kształt zależny jest od miejsca ich powstania, zależny od konstrukcji czujników odbierających bodźce, to układy neuronów same się skonfigurują, a każda konfiguracja konkretnego układu będzie inna niż innego układu, a to z tej racji że docierające impulsy wejściowe są inne, zatem inaczej oddziałują na neurony i inaczej je połączą w całość.

 

TU OBJAWIA SIĘ GENIUSZ TWÓRCZY KONSTRUKTORA TAKIEGO ROZWIĄZANIA.

 

Gdyby to było zapisane w kodzie i od razu według niego się połączyło w określony sposób, to ktoś kto żył np. w szwecji i z rodziną zamieszkał w azji i tam spłodził dzieci, to one rozwijałyby te swoje zmysłowe doskonałości na zasadzie przekazu genetycznego, a jak wiemy zmiany genetyczne bardzo wolno ewoluują, zatem nie dostosowywały się do miejsca swojego rozwoju.

 

Mogłyby mieć problemy chociażby z wypowiadaniem i akcentowaniem słów, bo swoje układy neuronów miałyby skonfigurowane z kodu dna szweda, a takie układy Azjatczyka są nieco inaczej skonfigurowane. Jest to zależne od początkowego rozwoju i nauki organizmu, a nie jest to przekazywane genetycznie.

 

PRAWDA ŻE NAIWNIE PROSTE !!!

Państwo psychiatrzy proponuję zaśpiewajcie sobie po raz kolejny - MIAŁEŚ CHAMIE ZLOTY RÓG, MIAŁEŚ CHAMIE CZAPKĘ Z PIÓR …...

 A jak zatem konfigurują się same układy wyjściowe zawiadujące konkretnym organem ?

 

Po prostu organ wysyła nerwami informacje do mózgu, to jest łączność obustronna.

 

A gdy jest receptor potem układ i organ to jak ?

Jest to równie proste jak te poprzednie.

 

Do wejścia dociera impuls z receptora, zaś wyjście na organ jest jednocześnie i wejściem, a impulsy z organu skonfigurowane są w sposób zależny od konstrukcji organu. Sam organ jest w tym przypadku i receptorem, swoistego rodzaju czujnikiem który bardzo konkretnie koduje impulsy.

 

Rozważmy dwie sytuację

1

mamy układ neuronów z wejściem i wyjściem które jest również jakby drugim wejściem, gdy tylko do wejścia 1 będziemy doprowadzać impulsy nazwijmy je Y to neurony skonfigurują się w taki sposób że na wyjściu będzie impuls o konfiguracji nazwijmy ją YZX.

2

Gdy jednak do wejście nr 2 również docierać będzie informacja nazwijmy ją Z, to razem z impulsami typu Y spowoduje to inne skonfigurowanie połączeń między neuronami i na wyjściu pojawi się impuls inny niż poprzednio, nazwijmy go ZZY.

 

Panie naukowy oszuście Jacku Wciórko to pan intonuje reszcie psychiatrów słowa z wesela WYSPIAŃSKIEGO - TO JA CHAM MIAŁEM ZŁOTY RÓG, TO JA CHAM MIAŁEM CZAPKĘ Z PIÓR …...

 

 

TAK PAŃSTWO DOKTORZY ZASTĘPUJĄ WAS POWOLI ELEKTRONICY.

CDN.

RDAGJĄCY STRONĘ IRENEUSZ BORYCKI