TECHNICZNA EWOLUCJA RÓWNOLEGŁA
NATURALNY BURSZTYN UZYSKANY W SZTUCZNY SPOSÓB
SKĄD SIĘ BIERZE POPYT NA MIESZKANIA – KOVID – MŁODZI BŁAGAM OSTROŻNIE
DEPRESJA UBOCZNY SKUTEK KOVIDA
TO JUŻ NIE TEORIA SPISKOWA – TO FAKTYCZNY SPISEK
ROZRUCH W EUROPIE Z POWODU KOVIDA
KOVID – CZYLI ZABAWA W NIESKOŃCZONOŚĆ
JESZCZE JEDNA Z PRAWD O KOVIDZIE
TELEPATYCZNIE W DEPRESJĘ – KTO NAS W NIĄ WPĘDZA ?
REGENERACJA PŁUC PO POHP – CZY TO MOŻLIWE ?
OWCE BEZ PASTERZA 1 – WSPÓLNOTA CHRZEŚCIJAŃSKA PUŁAWSKA
OWCE BEZ PASTERZA 2 – WSPÓLNOTA CHRZEŚCIJAŃSKA PUŁAWSKA
WSPÓLNOTA CHRZEŚCIJAŃSKA PUŁAWSKA – DOKTOR SOLFERIUS
NIEMCY CHCĄ ZREZYGNOWAĆ Z BOMBY JĄDROWEJ NA SWOIM TERYTORIUM
RODEM Z PRL-u – WYKORZYSTYWANIE NASZEJ LUDZKIEJ NAIWNOŚCI
DOSTĘP DO GRANICY BĘDĄ MIELI W PRAKTYCE TYLKO DZIENNIKARZE TVP
MAZOWIECKI PRZED KAMERAMI - ( w podtekście „telepatia” )
SŁUŻBY SPECJALNE – czy posługują się tym zjawiskiem
PRAWDZIWE PRZYCZYNY SYTUACJI NA BIAŁORUSI
CZY GROZI NAM WYJŚCIE Z UNII EUROPEJSKIEJ ?
PRZYPOMNIENIE – TROCHĘ HISTORII – KUKLIŃSKI – o mnie także
OTO JAK OBECNA DYREKCJA INSTYTUTU PSYCHIATRII I NEUROLOGII PODCHODZI DO REALNOŚCI ZJAWISKA Z POWODU KTÓREGO POWSTAŁA TA STRONA
Niestety pani dyrektor odżegnała się od świadomości istnienia takiego zjawiska, a moje pismo potraktowała jak publikację sajen fiksyn człowieka chorego psychicznie i zaproponowała abym skorzystał z leczenia psychiatrycznego. Na dowód dołączam kserokopie obu pism do i odpowiedź pani dyrektor.
Czego oczekiwać jeżeli nawet zwierzchnicy żyją wciąż w średniowieczu, wierząc w duchy i bajki, a nie przyjmują do wiadomości istnienia pozornie dziwnego zjawiska i jego fizyczności umożliwiającej takie zdalne oddziaływania i to kto ludzie którzy mają wykształcenie medyczne.
TO PRAWDA, ŻE W ŚREDNIOWIECZU MEDYCYNA OPARTA BYŁA NA DOMYSŁACH I WŁASNEJ WYOBRAŹNI, A NIE NA BADANIACH POPARTYCH WYNIKAMI DOŚWIADCZEŃ.
Tak w średniowieczu leczono anemię upustem krwi, a ludzie mieli przecież z naszego punktu odniesienia wyższe wykształcenie medyczne.
CZYŻBY OBECNY KWIAT INSTYTUTU PSYCHIATRII I NEUROLOGII TO TELEPORTOWANI Z TAMTEGO CZASU „NAUKOWCY”
CAŁE SZCZĘŚCIE JA JESTEM Z ZAWODU ELEKTRONIKIEM I MOGĘ PODEPRZEĆ MOJE OPISY FIZYCZNOŚCI ZJAWISKA, DOWODY NA TO ŻE DOŚWIADCZAĆ ICH MUSI KAŻDY CZŁOWIEK JEŻELI SĄ SPEŁNIONE OKREŚLONE WARUNKI, OCENAMI FACHOWCÓW Z NASZYCH CZASÓW.
Merytoryczną oceną tego podpartą wynikami doświadczeń udowadniających realność, fizyczność zjawiska, a co z tym się wiąże będzie można dowieść mówienie nie prawdy przez pseudo naukowców i niestety zwierzchników których zawód to nie psychiatria. Bo chyba tak należałoby zrozumieć niniejszą odpowiedź.
Czy raczyła pani zauważyć, że przyznanie racji obecnym "autorytetom" w psychiatrii to powrót do tamtej epoki ?
Czy chciałaby pani aby kobiety były sterylizowane z powodu ich naturalnych potrzeb ?
Tu chodzi nie o dosłowne zrozumienie tego tekstu, ale o analogię z obecnymi problemami.
Czy według pani wyobraźnia człowieka dzięki, której można odkrywać nowe aby lepiej zrozumieć stare, inaczej je sklasyfikować, to objaw chorobowy - choroby psychicznej pod nazwą schizofrenia paranoidalna f-20 ?
Według objawów tej choroby człowiek twórczy z wyobraźnią, to właśnie człowiek chorujący na f-20.
Pacjent tworzy nowe genialne wynalazki jednak jego zrozumienie spraw jest nie zgodne z obowiązującymi prawami fizyki.
W sprawach o ubezwłasnowolnienie jako biegli biorą udział psychiatrzy, którzy stosują zjawisko zdalnej dominacji w praktyce, zatem będą twierdzić, że twórczość delikwenta to objaw chorobowy, a ponieważ jest to sprawa o ubezwłasnowolnienie, to sędzia nie powała fachowców, którzy mogliby dowieść, że delikwent mówi prawdę.
Jak wspomniałem ja mam merytoryczne oceny swojej twórczości. Mogę je zatem dołączyć do akt każdej sprawy w której będzie ona potrzebną, w tym o ubezwłasnowolnienie, lub gdy zostanę oskarżony przez naukowych oszustów o zniesławienie.
JAKI Z TYM WSZYSTKIM ZWIĄZEK MA PANI ?
Jest pani ich bezpośrednim zwierzchnikiem, a ja panią poinformowałem o problemie. Pani natomiast sklasyfikowała moje pismo jako nie zrozumiałe, a mnie samego jako człowieka chorego psychicznie.
Śmiem twierdzić, że podobnych odczuć ( „telepatycznych” ) doświadcza i pani. Fizyczność zjawiska powoduje, że nie może być inaczej jeżeli spełnione są określone warunki.
Spodziewałem się, że mimo wszystko pani stanowisko będzie nieco inne, że nie jak się stało umyje pani ręce, a walkę o prawdę pozostawiła innym ( niech żyje nasza mała stabilizacja ).
Pani specjalność to nie psychiatria, zatem problem zabaw „telepatycznych” przy wykorzystaniu zjawiska nie obciąża pani bezpośrednio.
Jednak gdy prawda ujrzy światło dzienne ( a będzie to już w niedalekiej przyszłości ) pisma takie jak moje dowodzić będą, że znała pani problem, jednak nic z tym nie chciała zrobić umywając po prostu ręce, a ludziom będących w potrzebie proponowała aby podporządkowali się swoim oprawcom, to znaczy zgłosili się do nich jako pacjenci.
JA NIE TWIERDZĘ ŻE WSZYSCY PSYCHIATRZY BEZCZELNIE WYKŁADAJĄ LUDZI, JEDNAK JEST ICH SPORA GRUPA RÓWNIEŻ W PLACÓWCE PANI PODLEGŁEJ.
Dowiedzenie fizyczności zjawiska a co z tym się bezpośrednio wiąże udowodnienie jego doświadczania również przez ludzi, którzy temu zaprzeczają będzie w pewien sposób obciążać kierownictwo.
Mam zatem nadzieję że mimo niesatysfakcjonującej odpowiedzi zajmie się pani problemem, za co z serca byłbym zobowiązany.
RDAGJĄCY STRONĘ IRENEUSZ BORYCKI